Głębsze przemyślenia ( Zendeman )

Visard

( UWAGA ! MOGĄ BYĆ TO SŁOWA CAŁKOWICIE BEZ ŁADU ANI SENSU)

A więc. drogi zendemanie , zaczynając od twojego odejścia, stajesz się liderem sekcji i wszystkich ogarniasz. Fajnie , dużo ludzi Cię lubi i szanuje. ]
Cholera człowieku, przecież ty jesteś można powiedzieć drugim ojcem tego klanu ,tak było w BO i tak było w MW3. Po pierwsze , istnieje takie coś jak rozmowa... Rozmowa o błędach innych ludzi. Jak Ciebie wkurzają rodzice to idziesz do zastępczych ? Kur**. Zendi. Szanuje Cię i zawsze wydawałeś mi się w porzątku . Myśleliśmy z Drasivem. On ogarnie to MW3 zobaczysz. No ale zobaczyliśmy. Zobaczyliśmy zachowanie , które jest dziecinne. Nie robisz tego pierwszy raz. Najpierw BO teraz MW3. 3 osoby odeszły z klanu , w tym starsi "dobrzy klanowicze ". Ten sam błąd popełniliśmy w BO pozwalając Puetvie Damkowi i Vaqowi odejść. Przecież to byli prawie że największe ogary w sekcji. Odeszłi bo też nikt nie mogł z nimi porozmawiać o sprawach przez które odchodzą. Sprawy te nie zostały naprawione do teraz co widać odejściu następnych osób. Vino. Chwalileś się że odrazu jak wyszłą sekcja MW3 to zrezygnowałeśz Ultimy. No fajnie, zrezygnowałeś i dużo się w tym AT nabyłeś , jeśli tak lubisz ten klan, lubisz ludzi którzy w nim przebywają , to to pokarz. Wejdźcie z Zendim na kanał ,razem ze skundim , i powiedzcie co o tym sądzicie, myślicie że bansuj nie zrobi tego co będziecie chcieli i będzie dobre? Zrobi , wystaczy poprosić, ALE KURWA PO CO JAK JEST ULTIMA. Ja do Ultimy nic nie mam, mili ludzie miła atmosfera. Tylko że jest AT, at to wasz pierwszy klan, zamiast dążyć do jego rozbudowania , dążycie do zawalenia. Wczoraj mówiłeś zendi jak tam jest cicho i dobrze. Jezu , to przyjmuj ludzi którzy sącicho i w porzątku wobec ciebie. Przyjmowanie po skilu nic nie da. Trzeba twarym a nie miękkim być . No to chyba koniec.
Zaczynam się zastanawiać czy ten mój ostatni post w "haters gona hate " nie był prawdziwy ... PA.

kula

Zgadzam się z visardem , zamiast bezmyślnie odchodzić to najpierw trzeba porozmawiać , poszukać rozwiązania ale widocznie trudno przychodzi taka rozmowa co po nie którym , ja pisałem że mnie to nie obchodzi gdzie grasz zendeman i co robisz twoja sprawa skoro wolisz klan dla głuchoniemych.Ale swoje zdanie muszę tutaj napisać.

Trzeba tworzyć lojalną społeczność bez względu na to czy mnie coś wkurza,jak by tak nie było to by mnie w tym klanie już pewnie dawno nie było bo zdarzały się różne przypadki ale jakoś dawałem rade je rozwiązać.

Pavu

tez tego nie rozumiem sami sobie takich ludzi werbujecie i to wy macie problem zeby ogarnac ludzi wiec , dla mnie ta cala sytuacja jest smieszna

Zendeman

A więc, drogi Visardzie. Tłumaczę, że poszedłem do Ultimy ze względu iż mogę się tam na prawdę odprężyć skupić i czerpać zabawę z gry. Jest cisz gdy to potrzebne jest miała atmospera z kąśliwymi żartami i nie gorszymi ripostami od czasu do czasu. Ludzi jest tam mało dzięki czemu już wczoraj miałem szanse grać w sparze. A tutaj, no cóż, zaczął się robić mały sajgon. Ja najwidoczniej nie jestem na tyle stanowczy, żeby wyrzucić kogoś z klanu, a paru osobom się należało, powtarzałem to kejmowi aby zrobić z nimi porządek, ale cała operacja odkładała się w czasie. Ciągle zachowanie na treningach pewnych graczy sprawiło że zaczynałem się denerwować, dołączyły do tego błędy i bugi w grze. Czynnikiem decydującym był kejm, który na moim ostatnim trenie zaczął dawać świetny przykład reszcie graczy i skakał po kanałach zmieniając teamy jak mu się żywnie podobało. Po tym postanowiłem porzucić lidera sekcji, widocznie nie nadaje się do rządzenia sekcją, chciałem zostać prostym memberem. Parę chwil później usłyszałem że jestem dziwny i wgl rozjebałem całą sekcje od osoby, która skutecznie uniemożliwiła mi prowadzenie treningu. W międzyczasie słyszałem jeszcze za plecami że mnie się nie należy wgl słuchać bo coś jest ze mną nie tak. Miarka się przebrała, zrzuciłem tag.

Mówisz że poszedłem na łatwiznę, bo lepiej porozmawiać tak ?
Mówisz to jakbyś nie wiedział jak było wcześniej, z tego samego powodu odszedłem w BO, i z tego samego powodu postało CC jak i UC i tak samo SC . Wszystkie te odłamy były następstwami kłótni na gruncie VLider-memberzy. Więc, wiem, że nic by to nie dało, bo za jakiś czas będzie tak samo, historia lubi się powtarzać Visardzie...

Więc, poszedłem do tej ZŁEJ ultimy i tam zamierzam grać.
A wczorajsze żałosne zachowanie APACZA utwierdza mnie w tym, że zrobiłem dobrze.
Odejście było moją decyzją i tylko moją, nie namawiałem nikogo do odejścia, a nawet sprawiłem, że macie o dwóch-trzech graczy więcej niż moglibyście mieć.

Bansuj

Według Ciebie mieliśmy 2 lata temu przewidzieć, że Zendi postanowi po takim czasie odejść? W sumie, to może to tylko taki pretekst był, no ale to jego decyzja i nie zostało nam nic jak tylko ją zaakceptować, bez względu na to w jaki sposób jest uargumentowana.

Pavu

chyba też odejde bo kejm sie ostatnio na mnie źle popatrzyl i krzyczał po mnie , mysle ze nie zniose tego nerwowo także mozliwe ze kula przejmiesz sekcje dziubasków BF

kula

no słyszałem o tej hardkorowej akcji pavu ... kejm wywalił jednego rekruta do tego krzyczał na ciebie że zniszczyłeś całą sekcje bf mnie też jest przykro jesteś moim autorytetem stoje za tobą ! tam gdzie pójdziesz to i ja pójdę!

Zendeman

Pavu, wiem że siedzisz z nim długo i wiem że są ludzie odporni na jego "czar". Ja nie jestem, to nie chodzi o to że nakrzyczał czy popatrzył, ale ile kurwa można...
Grasz spara, jesteś z kolesiem 1vs1 cała reszta martwa. Drzesz się na całe gardło, żeby reszta zamknęła mordy.... cisza... emocje sięgają zenitu i słyszysz "Ale ten Desert Eagle jest niecelny, ale w sumie nic nie jest tak ładne, no trudno musze nim grać". No to ile sparów/treningów tak wytrzymasz ?
Takie sytuacje to standard. A nic z tym zrobić się nie da i nie powinno. Ja nie wiem jak to rozwiązać i nie mam innej opcji jak odejść. Po prostu są ludzie z którymi nie mogę współgrać. Nie mam do nich nic w sensie nie lubię ich ale po prostu nie jestem w stanie znieść ich stylu "bycia", to tyle.

Pavu

co jak co ale to wasz problem jest taka prawda wy rekrutujecie ludzi , wy ich szkolicie i to jest wasz problem ze tak pozwalacie sie ludziom zachowywac jest tyle opcji na mumble mute i po problemie az ludzie sie naucza dziwne ze u nas nikt numerow nie odstawia

kula

Dobra żeby zapobiegać takim sprawom to mam pomysł , żeby nikt nie krzyczał na treningach ani nie rozmawiał kupmy sobie muble w wersji "brajla" wtedy nikt nie będzie miał do nikogo pretensji Mr. Green

Pavu

nie odgapiaj :p

Zendeman

Dobra wylogowuje się ze strony jak ktoś coś chce to pisać na steamie. Bo widze że tutaj to sie z wami nie dogadam

Pavu

nie ma oczym rozmawiac Zendeman taka prawda powodzenia

Borys Fali

Pavu

to była poprostu wymówka pewnie jego sprawa jego decyzja nie wiem o czym tu jeszcze gadac jak wszystko jest oczywiste nie to nie .